piątek, 28 stycznia 2011

Dokąd po samochódy ciężarowe?

Wprowadzając do wyszukiwarek hasła „samochody ciężarowe” lub „ciężarówki” otrzymujemy setki różnych stron oferujących swoje ogłoszenia. Mimo trwającej recesji światowej rynek samochodów ciężarowych wciąż pozostaje zróżnicowany i bogaty. Gdzie szukać pojazdu zwykłemu kupującemu?


Jeżeli 10 lat temu najbardziej zaufanym i wygodnym sposobem nabycia pojazdu liczyły się ogłoszenia drukowane, to dzisiaj coraz więcej osób idzie po oferty do Internetu. Giełdy internetowe, jak również i strony bezpośrednich sprzedawców różnią się jakościowo. Warto przejrzeć dokładnie stronę. Jeżeli strona jest estetycznie przyjemna, wygodna w wykorzystaniu, to świadczy o długotrwałej i dobrej pracy jej twórców. A więc właścicieli strony dbają o swoich klientach. Jeżeli jest to giełda motoryzacyjna należy zwrócić uwagę, czy strona jest w kilku wersjach językowych. Rynek samochodowy nie ogranicza się w naszych czasach do ofert dealerów z jednego kraju. Nieraz nabycie samochodu z kraju za kilka tysięcy kilometrów łącznie z dostawą i podatkami może być tańsze, niż nabycie od sprzedawcy z sąsiadującej miejscowości. Dalej trzeba sprawdzić, czy na stronie działa wyszukiwarka, na ile duża jest oferta oraz czy można skontaktować się ze sprzedawcą bez pośrednictwa serwisu. Jeżeli samochód ciężarowy jest wybrany, dalej jest ważne nawiązać kontakt z dealerem i omówić szczegóły umowy.

Znani producenci samochodowi lub giełdy międzynarodowe najczęciej są gwarancją dobrego zakupu. Jednak czasami bardziej korzystne oferty mają drobniejsze jednostki. Aby nie natrafić na oszustów, warto być ostrożnym i zanim zostanie podpisana umowa i dokonany przelew, sprawdzić wszystkie wątpliwości. Najpierw ustalamy kontakt ze sprzedawcą. Mailowo lub telefonicznie trzeba omówić wszystkie szczegóły dotyczące sposobu opłaty, dostawy, dostać dokładny opis charakterystyk samochodu, dużo zdjęć. Jeżeli umowa zwiera się ze sprzedawcą nie z Unii Europejskiej ciężko jest żądać kompensacji lub wymiany, jeżeli towar nie będzie odpowiadał opisywaniu. Dlatego warto być nawet trochę upartym i zważyć wszystkie wady i zalety. Jeżeli opis samochodu i zdjęcia są w porządku i umowa wygląda normalnie, ale są wątpliwości, spowodowane, np. skomplikowaną negocjacją ze sprzedawcą, trzeba również zastanowić się w konieczności takiej umowy.

Do jakiej giełdy samochodowej pójść po ciężarówkę? Jeżeli wprowadzimy do wyszukiwarki interesujące nas hasła, to na pierwszej stronie zobaczymy największe i najstarsze giełdy. Na takich stronach jest naprawdę duży wybór, dlatego że większość dealerów chcą reklamować się na najbardziej znanych portalach. Jednak trzeba mieć na uwadze, że jeżeli chcemy indywidualnego podejścia do swojego zapytania, to przez ilość odwiedzających takich stron dziennie, możemy nie doczekać się swojej kolei. Inna sprawa jest z młodymi serwisami. Nieraz na takich stronach jest również duży wybór techniki, ale przez opóźniony start na rynku, mniej odwiedzających wchodzi na takie strony. Może to być mniej wygodne dla dealerów, ale na pewno zaletą dla kupujących. Młode serwisy dbają o budowanie swojej reputacji, dlatego jeżeli jest potrzeba w pomocy, np. znaleźć interesujący samochód lub coś przetłumaczyć albo skontaktować się ze sprzedawcą, współpraca z takim serwisem jest najlepszym rozwiązaniem.

Wiadomo, że największym rynkiem samochodowym jest rynek niemiecki. Dotyczy to tak pojazdów osobowych, jak i ciężarowych. Tradycyjnie jest to pierwszy obszar szukania samochodu. Dzieje się tak nie tylko z powodu tak dobrze rozwiniętego rynku, ale również z przekonania o niemiecką precyzyjność i dokładność. Innymi słowami, Niemcom się ufa. Jednak jak zwykle najbardziej decydującym kryterium w wyborze pojazdu jest cena. Na wtórnym rynku samochodowym królują klienci z Europy Wschodniej, Azji, Afryki oraz krajów Ameryki Południowej. Z tego powodu dealerom przy wyborze giełd dla rozmieszczenia swojej reklamy w Internecie jest ważne, aby strona była wielojęzykowa. Przy czym oprócz języków europejskich dużym plusem są języki orientalne, takie jak arabski czy chiński.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz